Nawilżacz Powietrza na Kaloryfer Żeberkowy na Allegro.pl - Zróżnicowany zbiór ofert, najlepsze ceny i promocje. Wejdź i znajdź to, czego szukasz!
Kaloryfery można czyścić cienką, długą miotełką lub specjalnymi szczotkami, które mieszczą się w każdej szczelinie. Warto wcześniej odkręcić górną część urządzenia, aby mieć łatwy dostęp do wnętrza. Wymaga tylko kilku śrubek, więc nie zajmie to dużo czasu. Możesz wyczyścić samą pokrywkę pod bieżącą wodą.
Data publikacji: 2020-01-15 Data aktualizacji: 2020-01-15. Artykuł na: 17-22 minuty. Prawidłowo zamontowany grzejnik przede wszystkim powinien zapewniać utrzymywanie pożądanej temperatury w pomieszczeniu i umożliwić jej regulację w szerokim zakresie. Ponadto dobrze jeśli pasuje do stylu wnętrza i jest łatwy w utrzymaniu w czystości.
Nawilżacz POWIETRZA na grzejnik kaloryfer ceramiczny pojemnik na wodę. od Super Sprzedawcy. Stan. Nowy. 17, 99 zł. kup 10 zł taniej. 26,98 zł z dostawą. Produkt: Nawilżacz ceramiczny Home Styling Collection 830811 0,3 l biały. dostawa we wtorek.
Żeliwny kaloryfer żeberkowy należy do grzejników członowych. Składa się z pewnej liczby jednakowych ogniw, zwanych właśnie żeberkami. W tradycyjnej wersji, najprostszej i najbardziej znanej każde z nich ma postać jednolitego bloku żeliwnego, uformowanego tak, że ma dwa cienkościenne kanały pionowe połączone dwoma poziomymi.
Vay Tiền Nhanh Ggads. Osłony maskujące grzejnik nie muszą stanowić wyłącznie zasłony dla nieestetycznych, starych kaloryferów. Mnogość dostępnych materiałów sprawia, że tego typu elementy mogą być również wyjątkową dekoracją naszych wnętrz. Jak ukryć grzejnik, aby pokój nabrał nowego blasku? Sprawdź! Przejdź do następnych akapitów: W jakich pomieszczeniach chcemy najczęściej ukryć grzejnik? Zabudowa grzejnika jako ciekawy element aranżacyjny mieszkania Maskowanie grzejnika sprawdzi się szczególnie wtedy, gdy nasze stare kaloryfery nie prezentują się już tak dobrze jak kiedyś, jednak nie chcemy lub nie możemy wymienić ich na nowe. Wykonanie estetycznej ozdoby nie tylko zakryje mało reprezentacyjny kaloryfer, ale także wprowadzi do wnętrza nowy element o cechach dekoracyjnych. Nic nie stoi na przeszkodzie, by zdecydować się na obudowę również grzejników nowych – tutaj decyzja zależy od naszych indywidualnych upodobań. Należy jednak wspomnieć, że osłony grzejników, poza względami estetycznymi powinny spełniać również pewne warunki konstrukcyjne. Jeżeli chcemy, by nasza obudowa okalała grzejnik z każdej strony, nie możemy zapomnieć, by miała ona strukturę ażurową. Otwory są bowiem niezbędne do tego, aby kaloryfer mógł spełniać właściwie swoją funkcję grzewczą. Zapewniać odpowiednią wymianę powietrza i dostawanie się do wnętrza pomieszczenia wytwarzanego w procesie ogrzewania ciepła. Obudowy nie mogą być szczelne i ograniczać dostępu do zaworów termoregulacyjnych. Warto pamiętać, aby osłona dawała możliwość łatwego demontażu, która może okazać się niezbędna w przypadku remontów, awarii czy prac konserwacyjnych. W jakich pomieszczeniach chcemy najczęściej ukryć grzejnik? Nieestetyczne grzejniki mogą psuć wystrój każdego pomieszczenia, ale to salon powinien być najbardziej reprezentacyjnym pokojem w domu. Nie ma w nim miejsca na stare, żeliwne kaloryfery, które szpecą wnętrze. Właściciele odnowionych kamienic czy mieszkań często zadają sobie więc pytanie, ‘jak zabudować grzejnik żeliwny?’ Na szczęście jest na to rozwiązanie. Kolejnym miejscem, w którym grzejniki mogą całkowicie zrujnować wystrój, jest łazienka. Najczęściej jest to niewielkie pomieszczenie, w którym duży i niezbyt atrakcyjny grzejnik burzy estetyczny wygląd. Zabudowa grzejnika w łazience może być więc świetnym pomysłem na dodanie jej bardziej wysublimowanego stylu. Grzejniki zamontowane w korytarzu również nie prezentują się zbyt elegancko. Korytarz to miejsce, które nasi goście widzą jako pierwsze, powinno więc stanowić swoistą wizytówkę domu. To, czego nie da się usunąć, należy więc sprytnie zakryć. Jak zabudować kaloryfer? Sposoby na ukrycie grzejnika Jak zabudować grzejnik? Mamy dla Ciebie kilka propozycji, które mogą być pomocne w przeprowadzeniu metamorfozy swojego wnętrza. Meble na ratunek Jednym z najprostszych sposobów na ukrycie grzejnika jest schowanie go za meblami. Ta metoda sprawdza się w salonie, gdzie znajduje się ich spora liczba. Najlepiej sprawdzi się tu sofa lub kanapa – są na tyle duże, że z łatwością zakryją nawet największy kaloryfer. Dobrym pomysłem jest również ukrycie kaloryfera pod stolikiem. Zyskasz dodatkowy mebel i w łatwy sposób schowasz nieestetyczny grzejnik. Kiedy zaś nie wiemy, jak ukryć kaloryfer w sypialni, z pomocą przyjdzie łóżko. Wystarczy ustawić je w taki sposób, by wezgłowie zakryło grzejnik lub wykonać na zamówienie specjalny zagłówek. Maskownice Maskownice do grzejników sprawdzą się w każdym wnętrzu i w każdym pomieszczeniu. Decydując się na zastosowanie obudowy grzejnika, możemy wybierać spośród wielu materiałów, kolorów oraz wzorów. Tworzywem, które znajduje zastosowanie w produkcji tego typu akcesoriów, jest drewno i płyty MDF. Płyty MDF dają ogromną liczbę możliwości dekoracyjnych. Można na nich wykonać niemal każdy wzór – poczynając od symetrycznych figur, przez motywy kwiatowe, po drobiazgowe ornamenty. Często spotkać się można także z obudowami wyprodukowanymi z rattanowych mat, a także z blachy perforowanej czy wikliny. Wymienione tworzywa stosowane są najczęściej przez firmy specjalizujące się w produkcji maskownic. Warto zauważyć, że dla efektu dekoracyjnego obudowy takie można wzbogacić lampkami ledowymi, które uczynią z naszego grzejnika niecodzienne źródło światła. Zasłona handmade W wielu domach i mieszkaniach znajdziemy również osłony wykonane z tkanin (serwetek, firanek), sklejki, siatki ogrodzeniowej czy filcowych mat – często wykonane domowymi sposobami i niewielkim kosztem. Jeśli masz duszę artysty to takie osłony ‘handmade’ mogą stanowić jedyną w swoim rodzaju ozdobę, jednak trzeba liczyć się z tym, że może to być rozwiązanie tymczasowe i nietrwałe. Zabudowa grzejnika jako ciekawy element aranżacyjny mieszkania Czy zabudowa grzejnika może być ozdobą mieszkania? Sprawdź nasze pomysły, jak urządzić miejsce z grzejnikiem, by stało się najbardziej stylowym elementem aranżacji wnętrza. Ciekawym i praktycznym sposobem zasłonięcia kaloryfera jest obudowanie go w taki sposób, by stworzyć z niego siedzisko lub szafkę. Jeśli zastanawiasz się, jak zasłonić kaloryfer pod oknem, to może być świetne rozwiązanie. Taki rodzaj obudowy może nie tylko pełnić rolę dekoracyjną ale zapewnić także wygodne miejsce do czytania czy do przechowywania drobiazgów. W zależności od wystroju wnętrza obudowę można wykonać z drewna, metalu czy szkła hartowanego. Dzięki temu stworzysz przytulne i ciepłe miejsce, którego aranżację możesz sezonowo zmieniać. Zabudowa grzejnika może także stać się głównym elementem dekoracyjnym mniejszego wnętrza, np. korytarza. Postaw na misternie zdobione ekrany dekoracyjne, które zamienią brzydki kaloryfer w małe dzieło sztuki. Takie dekoracyjne ekrany można znaleźć w bardzo wielu wzorach i kolorach, a ich koszt nie jest przeważnie duży. A może zamiast ukrywania grzejnik, warto go wyeksponować? Przemalowanie starego grzejnika na modny i wyrazisty kolor, zastosowanie różnych technik, np. ombre czy tapowania mogą nadać kaloryferowi zupełnie nowego charakteru i sprawić, że stanie się on dodatkową ozdobą wnętrza. Zabudowa grzejnika może całkowicie odmienić wnętrze. Nieestetyczna bryła kaloryfera, dzięki kilku prostym zabiegom może stać się elementem dekoracyjnym i ozdobą pomieszczenia. Sposobów na ukrycie grzejnika jest bardzo dużo, więc jeśli zastanawiasz się, jak zabudować kaloryfer, odpowiedź brzmi - kreatywnie. Nawet przy niewielkim budżecie i ograniczonym miejscu możesz wyczarować estetyczną i efektowną aranżację. Pamiętaj jednak, aby obudowa kaloryfera przepuszczała powietrze. Brak odpowiedniej cyrkulacji może bowiem skutkować brakiem komfortu termicznego i wzrostem rachunków za ogrzewanie. Jeśli wiesz już, jak ukryć grzejnik, zapoznaj się z szerokim asortymentem sklepu Castorama! Niezależnie od tego, czy potrzebujesz narzędzi, żeby samodzielnie wykonać maskownicę czy wolisz przemalować kaloryfer i szukasz farb oraz pędzli, w Castoramie znajdziesz wszystko, czego potrzebujesz do zamaskowania swojego kaloryfera.
Nie możesz się dostać między żeberka kaloryfera? Oto szybki, prosty i tani sposób - nie trzeba kupować specjalnych wyciorów. Przygotować mokrą szmatkę oraz szmatkę włóż między żeberko kaloryfera i suszarkę na najwyższą moc i ustaw w kierunku wydmuchnie cały kurz , ktory w rezultacie osiądzie na mokrej szmatce. Chcesz dowiedzieć się więcej, sprawdź » Komplet e-booków: Budowa domu bez pozwolenia + Gwarantowany kredyt mieszkaniowy Źródło: Czy ten artykuł był przydatny? Dziękujemy za powiadomienie Jeśli nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania w tym artykule, powiedz jak możemy to poprawić. UWAGA: Ten formularz nie służy wysyłaniu zgłoszeń . Wykorzystamy go aby poprawić artykuł. Jeśli masz dodatkowe pytania prosimy o kontakt © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL
Kaloryfer, jak wiele innych urządzeń, wymaga konkretnej pielęgnacji. Zależnie od rodzaju kaloryfera możemy do jego czyszczenia użyć wilgotnej ściereczki lub odkurzacza. Przedstawiamy proste i skuteczne metody na wyczyszczenie kaloryfera. Czyszczenie kaloryfera – jak się przygotować? Podczas sprzątania niestety często zapominamy o czyszczeniu kaloryfera. Nawet podczas generalnych lub świątecznych porządków jest on pomijany, co powoduje gromadzenie się brudu w jego szczelinach. Aby przygotować się do czyszczenia grzejnika, należy zaopatrzyć się w niezbędne do wykonania tej czynności narzędzia. Odkurzacz – niepozorny, a jednocześnie nieoceniony i bardzo skuteczny podczas czyszczenia kaloryferów. Najlepiej, aby miał on wąską końcówkę. Niezbędna będzie również miękka ściereczka wykonana z mikrofibry, która usunie brud i detergent, najlepiej bezzapachowy. Jeśli widzimy, że kaloryfer ma wiele zabrudzeń widocznych na zewnątrz, przydatny będzie płyn do mycia naczyń. Wiele sklepów stacjonarnych i internetowych ma w swojej ofercie specjalną szczotkę do czyszczenia kaloryferów. Taka szczotka pozwala za pomocą dosłownie kilku ruchów wyczyścić dokładnie powierzchnię grzejnika. Efektywność i komfort w jednym. Jeśli jednak mamy delikatne dłonie i uczulenie na kurz, warto zaopatrzyć się w długie gumowe rękawice. Grzejnik powinniśmy czyścić delikatnie, ponieważ nawet najmniejsza rysa może powodować szybkie rdzewienie, a nawet poważne uszkodzenie kaloryfera. Należy unikać szczotek z twardym włosiem i silnych detergentów, aby uniknąć zniszczenia powłoki zabezpieczającej urządzenie. Trzeba również pamiętać, że metody czyszczenia grzejników zależą od ich rodzaju. Prostszy w wyczyszczeniu jest grzejnik żeliwny żeberkowy starego typu, który wiódł prym w latach 80. i 90. Dodatkowo model ten nie wymaga specjalnego demontażu oraz ma łatwy dostęp do wszelkich zakamarków, co jest komfortowe podczas sprzątania. W przypadku grzejnika płytowego to zadanie jest już dużo trudniejsze, ponieważ trzeba poświęcić czas na jego demontaż, a następnie na jego złożenie. Domowe sposoby na czysty grzejnik Grzejnik powinniśmy czyścić regularnie – minimum dwa razy w roku, najlepiej przed sezonem grzewczym, czyli jesienią i zaraz po nim, czyli późną wiosną. Pozwoli to odpowiednio zadbać o grzejnik oraz uniknąć przykrego zapachu. Odkurzacz, jak zostało wspomniane, jest nieoceniony podczas czyszczenia grzejnika. Jednak nie zawsze go mamy. W takim wypadku można skorzystać z drewnianego drążka, którym może być kij od szczotki i przyklejona do niego wilgotna ściereczka. Grzejnik należy myć od góry do dołu – jest to rekomendowany sposób czyszczenia tylnej części urządzenia. Nie powinno się używać środków na bazie alkoholu. Jeśli nie mamy akurat płynu do naczyń lub odpowiedniego preparatu, możemy użyć do tego celu wody z dodatkiem mydła. Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że do wyczyszczenia kaloryfera wewnątrz, można użyć suszarki do włosów. Jej dyszę należy przyłożyć do górnej części grzejnika i uruchomić na najwyższych obrotach. Warto przed wykonaniem tej czynności podłożyć pod grzejnik ręcznik, na który będzie mógł opadać pył. W ten sposób unikniemy rozproszenia pyłu w pomieszczeniu. Tagi: porady sprzątanie, sprzątanie domu Dziennikarka, animatorka kultury, autorka książek. Miłośniczka dobrej literatury, kuchni oraz muzyki. Pasjonatka podróży oraz nauki języków obcych. Jako córka morza, zakochana w marynistycznych aranżacjach wnętrz oraz w stylu loftowym. W życiu i w sferze duchowej niczym kot chodzi swoimi drogami.
Większość grzejników montowanych na stałe w mieszkaniach ogrzewa je dzięki wypełnieniu gorącą wodą. Tak działa grzejnik żeberkowy i nowocześniejszy kaloryfer aluminiowy. W bloku wielu z nas mam jeszcze stary grzejnik żeliwny. Zapowietrzony kaloryfer to ograniczenie ogrzewania, co jest zmorą zwłaszcza w zimniejszych mieszkaniach. W niniejszym poradniku opiszemy krok po kroku jak odpowietrzyć kaloryfer żeliwny i nie szukasz więcej informacji, sprawdź także zebrane w tym miejscu artykuły z praktycznymi poradami. Odpowietrzanie kaloryferów – ogólne zasady Większość nowoczesnych kaloryferów jest wyposażona w ręczny lub automatyczny system odpowietrzający. W przypadku systemu automatycznego nie ma problemu. Dopóki system działa, to dokonuje odpowietrzania kaloryferów automatycznie. Jednak stary grzejnik może nie mieć wbudowanego odpowietrzania. Na szczęście każda konstrukcja przewiduje taką sytuację. Odpowietrzanie grzejnika żeliwnego nie jest wcale trudne. Chociaż może zająć kilka minut, wymagać odpowiednich narzędzi i trochę siły fizycznej. Jeżeli kaloryfer jest zimny, to pierwszym krokiem powinno być ustalenie z jakim typem grzejnika mamy do czynienia. Zawór odpowietrzający znajduje się zwykle po zewnętrznej stronie konstrukcji. Często jest też umieszczony w mało dostępnym miejscu. Chodzi o to, żeby nie odkręcić go przez przypadek albo, żeby dzieci nie miały do niego dostępu. Typowy dla mieszkań w bloku jest grzejnik aluminiowy chociaż w starszych mieszkaniach spotykamy też grzejniki żeliwne. W aluminiowych system odpowietrzający będzie zakończony pokrętłem białym lub metalicznym, które można odkręcić ręcznie. Innym rodzajem zaworu w kaloryferze aluminiowym może być śrubka, którą trzeba odkręcić kluczem lub specjalnym kluczykiem do zaworu. Ten ostatni przypomina klucz imbusowy z motylkowym uchwytem. Zdarza się też, że przy starym grzejniku nie ma zaworu odprowadzającego powietrze. Wówczas będziemy je wypuszczać odkręcając śrubkę, która znajduje się między pierwszym żeberkiem, a regulatorem ciepła. Najlepsze maszyny do szycia - promocyjne ceny! Jak odpowietrzyć kaloryfer żeliwny bez zaworu Powiedzmy, że zorientowaliśmy się, że nasz kaloryfer nie ma zaworu, jak odpowietrzyć kaloryfer żeliwny tego typu? Oto instrukcja krok po kroku: Przygotowanie narzędzi – do odkręcenia śrubki w kaloryferze żeberkowym będziemy potrzebować klucza francuskiego lub dwóch kluczy płaskich, odpowiednio obejmujących śrubę zaworu i śrubę przy rurze doprowadzającej wodę. Ponieważ po odpowietrzeniu z kaloryfera zacznie cieknąć woda warto przygotować też szmatę lub miskę. Zakręcenie regulatora ciepła – woda jest doprowadzana z rur po odkręceniu regulatora. Nie chcemy, żeby zalało nam mieszkanie, więc odcinamy jej dopływ. Odkręcenie śruby odpowietrzającej – śruba znajduje się tuż przy pierwszym żeberku. Najczęściej zaraz za regulatorem. Od razu zabezpieczamy miejsce szmatką lub miską, żeby nie ciekło na podłogę. Po odkręceniu zapowietrzonego kaloryfera usłyszymy charakterystyczny syk. Czekamy aż przestanie syczeć i zacznie lecieć woda. Znaczy to, że powietrze zostało wyparte z kaloryfera. Zamknięcie śruby i odkręcenie regulatora – dokładnie dokręcamy śrubę odpowietrzającą. Po zakończeniu odpowietrzania grzejnika żeliwnego warto sprawdzić, czy wszystko działa jak należy. W tym celu odkręcamy regulator i czekamy, aż ciepło zostanie rozprowadzone po wszystkich żeberkach. Jeżeli odczekaliśmy cały czas syczenia, to nie powinno być problemu. Jeśli nie, to możliwe, że czynność trzeba będzie powtórzyć. Odpowietrzanie grzejnika żeliwnego krok po kroku, czyli jak odpowietrzyć kaloryfer żeliwny Uwaga! Wyżej wymienionych zabiegów dokonujemy po rozpoczęciu okresu grzewczego. Zwłaszcza jeżeli mieszkamy w bloku albo miejskiej kamienicy, gdzie ogrzewanie jest rozpoczynane podczas zimniejszych miesięcy. W przypadku odpowietrzania grzejnika żeliwnego bardzo prawdopodobne, że nie znajdziecie specjalnego zaworu. Jeżeli jednak jest to grzejnik posiadający taki system, to postępujcie według instrukcji poniżej. A może zainteresuje cię także ten artykuł z poradami, jak obliczyć moc grzewczą kaloryfera? Odpowietrzanie kaloryferów z zaworem Na początek ważna informacja: jeżeli zmagacie się z zapowietrzonym grzejnikiem, który ma automatyczny system odpowietrzający, to skontaktujcie się z hydraulikiem. Możliwe, że trzeba będzie wymienić elementy systemu, żeby zadziałał prawidłowo. Poza tym przypadkiem możecie samodzielnie naprawić źle grzejący kaloryfer. Podobnie jak w przypadku starego grzejnika bez zaworu trzeba przygotować szmatę lub miskę. Przed odpowietrzaniem kaloryferów zorientujmy się też koniecznie, jakiego typu mamy zawór. Możliwe, że kluczyk do zaworu trzeba będzie kupić lub pożyczyć od sąsiada. Tak samo, jak w starym kaloryferze żeberkowym, odcinamy dopływ ciepła. Następnie odkręcamy zawór i czekamy aż się „wysyczy”. Pod tym względem nie ma różnicy między kaloryferem aluminiowym i żeliwnym. Kiedy zacznie cieknąć woda, dokręcamy zawór i sprawdzamy, czy kaloryfer grzeje równomiernie. Jak widać, cała procedura nie jest taka trudna. Wystarczyło kilka minut i już wiemy, jak odpowietrzyć kaloryfer żeliwny. Co może ważniejsze – instrukcja w wielu punktach dotyczy też kaloryfera aluminiowego. Najważniejsze to rozumieć, jak działa kaloryfer. Jeżeli rozpoznamy poszczególne elementy konstrukcji, to łatwo przeprowadzimy odpowietrzanie w każdym grzejniku tego typu. Czy ten artykuł był dla Ciebie pomocny? Dla 93,0% czytelników artykuł okazał się być pomocny
Please add exception to AdBlock for If you watch the ads, you support portal and users. Thank you very much for proposing a new subject! After verifying you will receive points! gauden19 31 May 2010 21:21 75827 #1 31 May 2010 21:21 gauden19 gauden19 Level 9 #1 31 May 2010 21:21 Witam! Mam następujący problem: posiadam stary duży żeliwny grzejnik i ostatnio się dowiedziałem, że jest możliwość aby wykręcić z niego żeberka. Nie wiem jakim to kluczem zrobić i czy ten klucz będzie pasował do każdego grzejnika żeliwnego. Pomóżcie! #2 31 May 2010 22:18 mirrzo mirrzo Company Account Moderator on vacation ... #2 31 May 2010 22:18 Jeżeli zrobisz sobie klucz, to będzie pasował do wszystkich żeliwnych grzejników. Ale to "wyższa" szkoła jazdy - bez urazy. #3 31 May 2010 23:04 kemot55 kemot55 Level 31 #3 31 May 2010 23:04 Do rozkręcenia starego grzejnika oprócz klucza trzeba też sporo siły (albo odpowiednia przekładnia). Ja to kiedyś robiłem. Klucz prymitywny -> sklepany pręt zbrojeniowy (fi 15mm) , ale zadziałał. Najlepiej kupić jedną "złączkę", obejrzeć i odpowiednio dorobić "urządzenie". Tylko zwróć uwagę na kierunek rozkręcania wewnętrznych złączek (wydaje mi się że tam są lewe gwinty-nie pamiętam) i gwinty na korkach->proponuję podejście "z uczuciem" (nie wiem czy da się określić, który jest lewy a który prawy:-)). #4 31 May 2010 23:24 mirrzo mirrzo Company Account Moderator on vacation ... #4 31 May 2010 23:24 kemot55 wrote: Do rozkręcenia starego grzejnika oprócz klucza trzeba też sporo siły (albo odpowiednia przekładnia). Ja to kiedyś robiłem. Klucz prymitywny -> sklepany pręt zbrojeniowy (fi 15mm) , ale zadziałał. Najlepiej kupić jedną "złączkę", obejrzeć i odpowiednio dorobić "urządzenie". Tylko zwróć uwagę na kierunek rozkręcania wewnętrznych złączek (wydaje mi się że tam są lewe gwinty-nie pamiętam) i gwinty na korkach->proponuję podejście "z uczuciem" (nie wiem czy da się określić, który jest lewy a który prawy:-)). Właśnie to jest ta "wyższa" szkoła jazdy #5 01 Jun 2010 07:07 MarudaP MarudaP Level 21 #5 01 Jun 2010 07:07 Można próbować na dwa sposoby: podgrzać palnikiem miejsce połączenia i dopiero kluczem, albo przeciąć piłką łącznik (żeby nie uszkodzić płaskich powierzchni, ząbki piłki zeszlifować). #6 01 Jun 2010 07:57 cirrostrato cirrostrato Level 37 #6 01 Jun 2010 07:57 A jak już nic nie da rady zrobić (jeśli staroć solidnie zaszła kamieniem i rdzą) to idź na złom, nawet fabrycznie nowe grzejniki żeliwne znajdziesz. #7 01 Jun 2010 08:48 mirrzo mirrzo Company Account Moderator on vacation ... #7 01 Jun 2010 08:48 MarudaP wrote: Można próbować na dwa sposoby: podgrzać palnikiem miejsce połączenia i dopiero kluczem, albo przeciąć piłką łącznik (żeby nie uszkodzić płaskich powierzchni, ząbki piłki zeszlifować). Ani jedno, ani drugie. Oba sposoby mają wady. Grzanie palnikiem "nadwyręża" żeliwo, a przy nieumiejętnym operowaniu palnikiem zniszczysz kilka sąsiadujących ze sobą żeberek. Przecinanie piłką ? Już masz gotowe do wywózki na złom 2 sąsiadujące żeberka. Czy nie lepiej potłuc młotkiem i stracić tylko JEDNO żeberko ? Jak pęknie od uderzenia, to tracisz właśnie tylko jedno. Sposób pewny i sprawdzony. Za to, odzyskane żeberka NIE. #8 01 Jun 2010 15:34 gauden19 gauden19 Level 9 #8 01 Jun 2010 15:34 kemot55 wrote: sklepany pręt zbrojeniowy (fi 15mm) Czyli wystarczy płaska końcówka tak jak w śrubokręcie?? W sklepie z narzędziami powiedział mi, że potrzebny jest jakiś imbus. #9 01 Jun 2010 18:41 kemot55 kemot55 Level 31 #9 01 Jun 2010 18:41 To raczej będzie śrubokręt gigant Ale z grubsza to tak. Ja rozkręcałem wersję 30-letnią i jakoś nic nie zniszczyłem. A imbus może też by pasował, ale będzie drogi bo musi mieć niezłe wymiary. #10 01 Jun 2010 23:17 mirrzo mirrzo Company Account Moderator on vacation ... #10 01 Jun 2010 23:17 kemot55 wrote: A imbus może też by pasował, ale będzie drogi bo musi mieć niezłe wymiary. Nie będzie pasował; nie spotkałem takiej złączki kemot55 wrote: To raczej będzie śrubokręt gigant Właśnie coś takiego. Złączka ma wewnątrz 2 płetwy i za nie należy pokręcać. #11 02 Jun 2010 19:49 krisi3 krisi3 Level 20 #11 02 Jun 2010 19:49 Odkręć korek i będziesz wiedział jakie są gwinty lewe czy prawe. Tak mniej więcej wygląda ten klucz. Sory za rysunek robiony na szybko ale mam nadzieję że będziesz miał obraz jak mniej więcej wygląda ten #12 02 Jun 2010 23:13 mirrzo mirrzo Company Account Moderator on vacation ... #12 02 Jun 2010 23:13 krisi3 wrote: Odkręć korek i będziesz wiedział jakie są gwinty lewe czy prawe. Możesz podać który w którą stronę kręcić ? Poza tym, że lewy w prawą, a prawy w lewą stronę #13 03 Jun 2010 09:57 krisi3 krisi3 Level 20 #13 03 Jun 2010 09:57 Należy kręcić w odpowiednią stronę do momentu rozkręcenia. #14 03 Jun 2010 17:13 tob53 tob53 Level 21 #14 03 Jun 2010 17:13 Witam Też dotychczas jeden raz byłem zmuszony zdemontować żeberka, 10- elementowy grzejnik "zaszperowałem" w drzwiach w piwnicy, zrobiłem klucz z pręta zbrojeniowego Φ20 dł. 65cm, ramię 55cm rozklepany na końcu 3x3x1cm, trochę siły i poszło. Kierunek rozkręcania ustaliłem doswiadczalnie, nie szło w jedną to spróbowałem w drugą, a potem to już z "górki". Zdjęcia tego klucza w załączeniu. Pozdrawiam #15 03 Jun 2010 19:16 User removed account User removed account User removed account #15 03 Jun 2010 19:16 Typowo jest z tyłu grzejnika (korek pełny) gwint lewy a to znaczy że wkładając klucz w otwór po tylnym korku odkręcamy w prawo.(lewy gwint oznacza kierunek dokręcania) Z przodu grzejnika typowo jest gwint prawy. To z kolei oznacza że odkręcamy w lewo. Dotyczy to także złączek (uprzedzam pytania) bo złączki mają gwinty po połowie - prawy i lewy. Cały "bajer" to właśnie ten klucz (własnej roboty) a robota najlepiej dla dwóch osób. Zdarza się że złączki są tak zapieczone że druga osoba musi stanąc na grzejnik żeby go "dociążyć". Bo czasem grzejnik chce "skakać" za kluczem. ps. zdarza się że trzeba jedno żebro "poświęcić" i walnąć je młotkiem ale to już napisał jeden z kolegów. Żadne cięcie miedzy żebrami - jak to mówią , nic na siłę - tylko młotkiem. #16 05 Jun 2010 21:25 wodyn wodyn Level 18 #16 05 Jun 2010 21:25 Klucz na zdjęciu śliczny , a z drugiej strony na gorąco robiono "oczko" /przyspawane końcem do klucza/ i takie żeby można w nie wsadzić rury kawałek m o śr. 1,25 cala-nią najlepiej się kręciło .Onegdaj instalatorzy z dużą ilością takich prac przy grzejnikach robili takie klucze z gryfów do sztang. #17 14 Apr 2012 08:49 czyzyk64 czyzyk64 Level 10 #17 14 Apr 2012 08:49 pytanko czy dobrze rozumuję. chce dołozyc kilka żeber żeliwnych do juz zamontowanego grzejnika żeliwnego, mam do dolożenia te trzy żebra juz w komplecie jako całość( inny stary grzejnik), czy aby go dolożycdo starego , musze go całego rozkręcic( te trzy żebra ) i pokolei dokładac po jednym żeberku, czy mogę od razu dołozyc w calości trzy ? #18 14 Apr 2012 09:28 mirrzo mirrzo Company Account Moderator on vacation ... #18 14 Apr 2012 09:28 Oczywiście, że trzy. Wykręcasz tylko korki i dokładasz swoje w całości. #19 14 Apr 2012 09:34 andk1eltd andk1eltd Level 36 #19 14 Apr 2012 09:34 Możesz skręcać/rozkręcać w dowolnej konfiguracji, musisz jedynie trafić kluczem na konkretną złączkę. Przy dokładaniu żeberek to żaden problem bo widzisz złączkę i (przynajmniej przez chwilę) koniec klucza. Przy rozkręcaniu przykłada się klucz do grzejnika, zaznacza się na kluczu odległość do interesującej nas złączki, wkłada się do środka klucz na zaznaczoną głębokość - i rozkręca. #20 14 Apr 2012 11:49 czyzyk64 czyzyk64 Level 10 #20 14 Apr 2012 11:49 aaaaaaa, to chyba rozumiem, czyli np. mam skręcony grzejnik żeliwny z trzech żeberek i te trzy żeberka che dołączyc do juz zamontowanego grzejnika np z 10 zeberkami, to wtedy odkrecam korki te końcowe na tej 10-e i dokładam te trzy, a od srodka tych trzech odpowiednio wewnatrz dokrecam złączke. . Kurcze jakość to zagmatfane ,. Ale i tak z góry dziekuje za odpowiedzi. Pozdrawiam. #21 14 Apr 2012 17:06 Zbigniew Rusek Zbigniew Rusek Level 37 #21 14 Apr 2012 17:06 Dodając te 3 żeberka trzeba pamiętać o odpowiednich uszczelkach założonych pomiędzy już istniejące żeberka a dodatkowe. Oczywiście, gdy się po dołązeniu tych żeberek wkręci korki grzejnikowe, to też trzeba pamiętać o założeniu nowych uszczelek. Jak się już robi taki remont, to warto założyć odpowietrznik nabowy (górny korek na ostatnim żeberku zamienić ze ślepego na taki z otworem 1/2'' i do tegoż otworu wkręcić odpowietrznik). Zarówno te dodatkowe żeberka, jak i korki grzejnikowe należy SILNIE dokręcić (by uniknąć nieszczelności). #22 14 Apr 2012 19:39 kemot55 kemot55 Level 31 #22 14 Apr 2012 19:39 To ja też dodam od siebie: odpowietrznik musi być porządny (nie jakiś "chiński plastik") i dokręcasz nie "złączkę" a złączki i to na przemian - trochę góra, trochę dół. A w ogóle nie lepiej poprosić kogoś kto się na tym zna? #23 14 Apr 2012 19:58 czarny_1963 czarny_1963 Level 21 #23 14 Apr 2012 19:58 Quote: Zbigniew Rusek Jak się już robi taki remont, to warto założyć odpowietrznik nabowy (górny korek na ostatnim żeberku zamienić ze ślepego na taki z otworem 1/2'' i do tegoż otworu wkręcić odpowietrznik). Po co ? Mam centralne już ponad 20lat i mam 240 żeberek żeliwnych rozłożonych na 10 pomieszczeń i na żadnym nie mam odpowietrznika, i nigdy żaden z nich się nie zapowietrzył. Grzejniki powinny być lekko pochylone w kierunku ; zasilanie lekko wyżej niż koniec grzejnika. Największy panel to 30 żeberek. A z rozkręcaniem i skręcaniem też nie ma żadnego problemu , trzeba mieć tylko taki klucz jak kilka postów wyżej , tylko trzeba użyć nieco siły jak żeberka mają nieco lat eksploatacji , a uszczelki trzeba za każdym razem wymieniać na nowe to jest standard. Przy skręcaniu trzeba tylko pamiętać żeby dokręcać na przemian po parę obrotów raz góra a raz dół aż do całkowitego dokręcenia. Tak samo się postępuje zresztą z aluminiowymi grzejnikami . To cała filozofia grzejników żeliwnych żeberkowych, i nie trzeba do tego żadnych wykwalifikowanych fachowców, nie róbcie śmiechu. #24 14 Apr 2012 21:22 Zbigniew Rusek Zbigniew Rusek Level 37 #24 14 Apr 2012 21:22 Teoretycznie powinno wszystko chodzić bez odpowietrzników, ale bywają wyjątki. Przykładowo, instalacja zostaje napełniana rurociągiem zasilającym a nie powrotnym (czyli nie tak, jak trzeba), zwłaszcza, gdy woda puszczana jest zbyt gwałtownie. Wtedy grzejniki ulegają zapowietrzeniu. Inna przyczyna, to np. zakręcone grzejniki wtedy, gdy akurat spółdzielnia napełnia instalację (zakręcony grzejnik wtedy pozostanie zapowietrzony, choćby wodę puszczano prawidłowo, czyli przez powrót i powoli) a często je zakręcamy choćby po to, by nie mieć upału we wrześniu (często instalację napełniają od razu gorącą wodą). Oznacza to, że czasem odpowietrznik się przydaje. Co do grzejnika 30-żeberowego, to można sobie "dośpiewać" jaki jest ciężki. Chyba jest w jakimś bardzo dużym pokoju (np. o powierzchni 50 m2), gdyż przy mniejszej powierzchni tak duży grzejnik spowodowałby wewnątrz"Arabię Saudyjską". #25 14 Apr 2012 21:33 czyzyk64 czyzyk64 Level 10 #25 14 Apr 2012 21:33 wielkie dzięki za wszystkie podpowiedzi. Pozdrawiam No to teraz do dzieła..... #26 14 Apr 2012 22:09 mirrzo mirrzo Company Account Moderator on vacation ... #26 14 Apr 2012 22:09 Ale najpierw spuść wodę z instalacji. #27 14 Apr 2012 22:31 czarny_1963 czarny_1963 Level 21 #27 14 Apr 2012 22:31 Quote: Zbigniew Rusek Teoretycznie powinno wszystko chodzić bez odpowietrzników, ale bywają wyjątki. Przykładowo, instalacja zostaje napełniana rurociągiem zasilającym a nie powrotnym (czyli nie tak, jak trzeba) Właśnie,,, ale powinno się napełniać od strony kotła , po to tam jest króciec, do spuszczania i napełniania i jak są odpowiednie spadki na grzejnikach to nie ma problemu. Quote: Inna przyczyna, to np. zakręcone grzejniki wtedy, gdy akurat spółdzielnia napełnia instalację A to już jest problem spółdzielni , jak ci grzejniki nie grzeją to zgłaszasz do spółdzielni i oni się mają martwić , płacisz za czynsz i nic cię nie powinno interesować . Kolega pytał o dokręcenie 3 żeberek , czyli wniosek z tego że mieszka w domu prywatnym bo w bloku nie można na własną rękę takich rzeczy robić. Quote: Co do grzejnika 30-żeberowego, to można sobie "dośpiewać" jaki jest ciężki. Chyba jest w jakimś bardzo dużym pokoju (np. o powierzchni 50 m2) Zgadzam się jest ciężki jak cholera , a stoi na holu i klatce schodowej otwartej z parteru aż na piętro , jest duży metraż i w dodatku kubatura i raczej nie jest jak w Arabii. Pozdrawiam. #29 18 Apr 2012 14:05 Zbigniew Rusek Zbigniew Rusek Level 37 #29 18 Apr 2012 14:05 Czy grzeją lepiej od płytowych - rzecz względna. Teoretycznie lepiej powinny grzać płytowe, ale ... przy niskiej temperaturze czynnika grzewczego nieco lepiej mogą grzać żeliwne. W ogóle to mają zupełnie inne właściwości. Płytowe mają bardzo małą pojemność wody a żeliwne dużą, przez co płytowe bardzo szybko się nagrzewają, ale też po zakręceniu szybko stygną a żeliwne nagrzewają się nieco dłużej, ale stygną też WIELOKROTNIE dłużej i częto po zakręceniu grzejnik przez długi czas pozostaje gorący. Utrudnia to regulację temperatury. Gdy jest np. regulator pogodowy, to znacznie lepiej sprawdzają się grzejniki płytowe, gdyż szybciej wystygną a z racji małej pojemności szybciej wystygnie instalacja, gdy regulator wyłączy, a jednocześnie szybciej się nagrzeje, gdy regulator włączy ogrzewanie. Natomiast przy zastosowaniu indywidualnego kotła, moga być lepsze żeliwne, gdyż na skutek bezwładności cieplnej (duża pojemność) nie będzie tak często wystepować "taktowanie" kotła. #30 19 Apr 2012 07:52 bob770 bob770 Level 10 #30 19 Apr 2012 07:52 Dzięki, czyli takim mocnym atutem żeliwnych jest pewnie tylko ich wytrzymałość. Choć na grzejnik płytowy Brugman jest 10 lat gwarancji.
jak czyścić kaloryfer żeberkowy