Directions: I’ve seen people thread a piece of clear thread through the Mentos, so it’s more of a prank or surprise. We were doing this together and just dropped the Mentos in and ran. The first soda “explosion” was the best, but we tried a few more to get the rest of the soda out. We’ve had fun with this in two separate locations
Plus, the Mentos shell contains gum arabic, a surfactant. This allows bubbles to form more easily. Diet cola--with or without caffeine--produced the biggest reactions, because soda sweetened with
Procedure: Stack the Mentos candies (approx. half a roll) in the test tube. Cover the opening of the test tube with an index card or similar slim, small paper. Invert the test tube, holding the cover in place. Place the soda bottle outside in and area that can get dirty. Open the soda and place the index card over the bottle opening.
It's a diet COKE and MENTOS fad, there's no taking coca cola out of the equation any more than it would make sense to use a generic mentos. Also even if we have to technically claim this as fair use, this is exactly the purpose of fair use.. there's no reason we should have a rule that we can't assert our right to use the image. -- froth t
iCrimax reagiert auf Power VisionOriginal-Video: https://www.youtube.com/watch?v=HFBPv_Pe5Gk&ab_channel=PowerVision Instagram: http://bit.ly/1zZEVYZ TikTok
Vay Tiền Online Chuyển Khoản Ngay. Prosty i efektowny eksperyment, do którego nie będziesz potrzebować niczego więcej niż butelkę Diet Coke, czyli Dietę i paczkę cukierków Mentos. Jeśli chcesz zobaczyć wyniki tutaj, masz: Kto wie, dlaczego ta reakcja? Czy działa ze zwykłą CocaCola? Zbadamy ... Skorzystaj z reakcji mentosu i koksu Jak powiedzieliby w reklamie Wodnika: «Człowiek jest cudowny« I nie sądziłem, że nigdy nie znajdę praktycznego i użytecznego zastosowania reakcji, która zachodzi, gdy miesza się miętę i Coca-Colę. Kiedy pisałem artykuł na blogu, nie wiedziałem, czy o nim wspomnieć, bo nie mogłem znaleźć żadnego praktycznego zastosowania, nie mówiąc już o rodzaju bomby, którą robią, która polega tylko na wyrzuceniu butelki do góry i kiedy spadnie będzie strzelać w niekontrolowany sposób. Po kilku latach widziałem wszelkiego rodzaju pojazdy napędzane tą kombinacją, ale wszystkie są dziwactwami. To najlepsze zastosowanie, jakie do tej pory widziałem. Żart godny każdego prima aprilis. Pomysł jest prosty, ale genialny. Polega ona tylko na zrobieniu kostek lodu z Mentos w środku, tak aby dostały się do napojów bezalkoholowych i nie działały natychmiast, jeśli nie z opóźnieniem zależnym od tego, jak długo kostka się rozpuści. W momencie, gdy się rozpadną i dotkną coli, zaczniemy widzieć jej dobrze znaną burzę. Nie zdziwiłbym się, gdybym zobaczył w sklepach przyszłość Fools day, zamknięte wiaderka na lód z wodą i karmelem, o dopuszczalnej prezentacji; obok proszki swędzą i niewidzialny atrament. Podoba mi się, że ludzie korzystają z każdego zasobu, bez względu na to, jak mały i bezużyteczny może się on wydawać. Jeśli wszystkie dowcip używany w tego typu obiektach lub sytuacjach będzie używany rozwiązywać poważne problemy, wydaje mi się, że świat byłby znacznie bardziej rozwinięty. I nie jest to wymówka, bo naprawdę niepokoi mnie to, że ten pomysł nie przyszedł mi do głowy, ejejje. Zobaczmy, czy zaktualizuję wideo i zobaczę, co się stanie :) Jeśli znasz więcej aplikacji lub możesz pomyśleć, wiesz… .. skomentować! Widziany Neatorama
Znalazł: Zendex Źródło filmu: YouTube 113387 Oto nowy i kreatywny sposób na wykonanie pułapki z mentosa i coli. Nikt się nie zorientuje, że butelka jest przerobiona a efekt, no cóż ... ktoś zostanie mocno oblany. Składniki: Butelka po coli lub pepsi Mentosy Folia spożywcza Taśma klejąca Do poradnika Jak wykonać przebiegły żart z colą i mentosem - nowa wersja przypisano następujące tagi: mentos cola dowcip zart kawał pułapka psikusy pepsi pułapkę
Co wyniknie z połączenia 200 litrów dietetycznej coli i ponad 500 mentosów? Odpowiedź na to pytanie znają chyba wszyscy. Historia tego filmiku wcale się nie skończyła. Trwa dalej… Co wyniknie z połączenia 200 litrów dietetycznej coli i ponad 500 mentosów? Odpowiedź na to pytanie znają chyba wszyscy. Historia tego filmiku wcale się nie skończyła. Trwa dalej… Co wyniknie z połączenia 200 litrów dietetycznej coli i ponad 500 mentosów? Odpowiedź na to pytanie znają chyba wszyscy. Amatorski filmik, na którym dwóch panów w fartuchach i goglach „uruchamia” kolejne fontanny buzującego płynu wprawił w osłupienie i rozbawił miliony Internautów, zamieszał w świecie reklamy. Ta historia wcale się nie skończyła. Trwa dalej… Internetowy fenomen W 2006 roku, po prawie sześciu miesiącach eksperymentów z popularnym napojem i drażetkami, Fritz Grobe i Stephen Voltz – przyjaciele-performerzy – umieścili na swojej stronie pierwszy film z fontanną coli. Pokazali go znajomym, ich znajomi swoim znajomym itd. Efekt kuli śniegowej zadziałał, nagranie wrzucone zostało na YouTube: [video] Z dnia na dzień przybywało widzów. Panowie pracowali nad kolejnymi kombinacjami fontann, kiedy zadzwonił telefon z zaproszeniem do programuLate ShowDavida Lettermana. Eksperyment, który wcześniej przeprowadzili tylko raz, przygotowując się do nagrania trzy dni, mieli teraz odtworzyć w telewizji i to trzykrotnie w trakcie 24 godzin. Udało się. Program był wielkim sukcesem, aszaleństwo rozpoczęło się na dobre. Napisano o nich w Wall Street Journal, New York Times, Rolling Stone. Pojawili się w MTV oraz dwukrotnie w programie Discovery Channel, Prawda czy fałsz - pogromcy mitów, gdzie wraz z naukowcami Jamiem Hynemanem i Adamem Savagem tłumaczyli jak dochodzi do eksplozji oraz próbowali stworzyć jak najwyższy gejzer. Rozpoczęli też podróż po świecie odtwarzając eksperymenty na występach we Francji, Holandii, Belgii, Turcji. Sukces jaki odnieśli w Internecie przeniósł się do świata realnego. Reakcja marketingowców Mentosa była błyskawiczna. Producent cukierków, firma Perfetti Van Melle, sprytnie wykorzystał szum w Internecie i uruchomił konkurs „Make Your Own Mentos Geyser” zachęcając Internautów do przesyłania filmów z własnymi wybuchami. Zainteresowanie było ogromne, przesłano tysiące nagrań. W efekcie tych działań połączonych z wirusowym rozprzestrzenianiem się filmów Grobe i Voltza, sprzedaż Mentosów wzrosła o 20%. Coca Cola nie wykorzystała w podobny sposób swojej szansy. Nie weszła w układ zPerfetti Van Melle i chociaż producent Mentosów w swojej kampanii w Internecie nie posługiwał się nazwą Coca Cola, to ruch na stronie w 2006 roku podwoił się. Jak to działa? Po wrzuceniu mentosa do butelki coli napój silnie buzuje, po czym wybucha przybierając formę atrakcyjnej fontanny. Cząsteczki wody odziałują na siebie i tworzą wokół cząsteczki dwutlenku węgla mocne wiązanie. Aby powstał nowy bąbelek, trzeba rozerwać powierzchniowe napięcie wody. Dzieje się to w chwili wrzucenia mentosa do butelki z sodą/colą. Całe sedno tej efektownej reakcji chemicznej leży w odrobinę porowatej strukturze miętowej pastylki. Żelatyna i guma arabska cukierka rozpuszczają się, łamią napięcie powierzchniowe wody i w wyniku tego powstaje wiele nowych bąbelków dwutlenku węgla, co zwiększa ciśnienie wewnątrz butelki. Ciecz eksploduje! Ciąg dalszy… Przez trzy lata, jakie minęły od wrzucenia do sieci pierwszego filmiku przez Grobe i Voltza, temat ten nadal jest chętnie podejmowany. Wykorzystał go w swojej kampanii promocyjnej Carlsberg, tworząc zabawny spot, z którego możemy dowiedzieć się, że wrzucając pastylkę do piwa…nie dzieje się nic! Dlatego nie warto psuć jego smaku… W 2008 w Rydze prawie 2000 osób zgromadziło się w jednym miejscu, by pobić rekord Guinessa w ilości wytworzonych fontann. Rekord do tej pory nie został pobity, a filmik z tego wydarzenia można obejrzeć tu: [video] Wybuch został powielony w popularnych serialach Numb3rs i Bones, a także w jednym z epizodów Simpsonów. Tandem mentos+cola był również tematem jednego z odcinków programu W klatce czasu emitowanegotakże w polskiej telewizji na kanale Discovery Channel. Prowadzący – Jeff Liebermann i Matt Kearney dzięki zastosowaniu nowatorskich, ultraszybkich technik zapisu obrazu, pokazują w zwolnionym tempie zjawiska, których doświadczamy na co dzień. Panowie, którzy w pełni wykorzystują możliwości techniczne kamery nagrywającej obraz kilkanaście tysięcy klatek na sekundę zaprosili do siebie Grobe i Voltza, którzy zbudowali zestaw złożony z 17 litrów coli i 192 mentosów. Eksplozja pokazywana już na tysiące sposobów, zarejestrowana w zwolnionym tempie zachwyca. Można ją obejrzeć również na YouTube: [video] Fenomen prostej reakcji chemicznej żyje własnym życiem. Jego wykorzystanie nie ogranicza się do celów komercyjnych. W niektórych szkołach na przykładzie znanemu wszystkim wybuchu, pokazuje się oddziaływanie na siebie cząsteczek i tłumaczy zjawiska fizyczne i chemiczne. A co porabiają Fritz Grobe i Stephen Voltz? Zajęli się nowym tematem… Tym razem na warsztat wzięli małe, popularne w biurach karteczki (najczęściej występujące w żółtym kolorze)! Ciekawe czy znowu będzie o nich głośno…
[Verse 1] You take me back to the third grade Holding hands on a playdate, oh, oh, oh Tongues tied like a shoelace Heart beats like a horse race Almost failed out of chem class Only learned all the fun facts, oh, oh, oh Making wine in the school lab Getting high on the black pens [Pre-Chorus] You remind me of an experiment And I don't mean Volcanoes or lava lamps, no [Chorus] When we touch it's Coke and Mentos (Eee-yeah, ee-yeah) Blowing up until we let go (Eee-yeah, ee-yeah) Whеn we touch it's Coke and Mentos (Eee-yеah, ee-yeah) Blowing up until we let go (Eee-yeah, ee-yeah) Blowing up, up, up but we still won't let go [Verse 2] Bottled up my emotions 'Til you twisted me open, oh, oh, oh Took a sip of my ocean Started dipping your toes in Instantly reacting to your skin One day it'll hurt to let you in It's not the fall that kills you in the end But we're sticking the landing [Pre-Chorus] You remind me of an experiment And I don't mean Volcanoes or lava lamps, no [Chorus] When we touch it's Coke and Mentos (Eee-yeah, ee-yeah) Blowing up until we let go (Eee-yeah, ee-yeah) When we touch it's Coke and Mentos (Eee-yeah, ee-yeah) Blowing up until we let go (Eee-yeah, ee-yeah) Blowing up, up, up but we still won't let go [Outro] La-la, la-la, la-la-la, la-la-la-la, la-la Still won't let go La-la, la-la, la-la-la, la-la-la-la, la-la Oh, ooh-ooh, oh ooh-ooh, ooh, ooh, ooh, ooh La-la, la-la, la-la-la, la-la-la-la, la-la Blowing up, up, up but we still won't let go
Coca-Cola znana jest na całym świecie. Nic więc dziwnego, że ludzie eksperymentują z jej użyciem, sprawdzając z czym reaguje. Owa ciekawość sprawiła, że któregoś dnia ktoś wpadł na pomysł, by do butelki wrzucić mentosa i tak zaczęła się ta zabawa…Dodanie cukierka typu mentos do Coca-Coli doprowadza do reakcji chemicznej, która skutkuje wybuchem i wystrzałem jasnobrązowej piany. Dzieje się tak dlatego, że cukier zawarty w cukierkach niweluje napięcie powierzchniowe wody, co sprzyja uwalnianiu dwutlenku węgla i powstawaniu bąbelków. Dodatkowo porowata powierzchnia mentosa wspomaga ten proces, dlatego skutek reakcji jest tak efektowny. Spektakularny efekt, w postaci fontanny o silnym strumieniu, daje już wrzucenie kilku pastylek do litrowej butelki. Ale niektórym to nie wystarcza i i zwielokrotniają proporcje produktów potrzebnych do tej sztuczki. Wraz z ilości a Coca-Coli i mentosów rośnie fontanna i ryzyko, że ciśnienie w butelce może komuś zrobić krzywdę. A kto nie boi się ryzyka? Rosjanie!Ten pomysł jest naprawdę szalony Mówi się „Takie rzeczy tylko w Rosji”, co w tym przypadku zdaje się być słusznym stwierdzeniem. Zobaczcie bowiem młodych rosyjskich mężczyzn, którzy wrzucali mentosy workami do aż 1000 litrów Coca-Coli! Chłopcy są chyba pasjonatami tej sztuczki, bo już ją wykonywali przy użyciu zaledwie 100 litrów czarnego gazowanego + 1000 litrów Coca-Coli = mega fontanna Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać :
mentos i cola reakcja